Road'n Roll

Forum Riding Club Road'n Roll

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2016-11-05 11:27:17

Maciek
Użytkownik
Skąd: Wrocek
Dołączył: 2016-11-04
Liczba postów: 42
MacintoshSafari 9537.53

Headquarter

Mamy jakiś pomysł? Czy rozglądamy się za wynajęciem jakiejś salki?


Pozdrawiam, Hiszpan

Offline

#2 2016-11-07 16:02:31

Maciek
Użytkownik
Skąd: Wrocek
Dołączył: 2016-11-04
Liczba postów: 42
Windows 7Internet Explorer 11.0

Odp: Headquarter

Nie macie zdania w tym temacie?  [dblpt][


Pozdrawiam, Hiszpan

Offline

#3 2016-11-07 16:47:46

Darek W
Użytkownik
Dołączył: 2016-11-02
Liczba postów: 19
Windows 7Chrome 54.0.2840.87

Odp: Headquarter

Tutaj są dwie opcje:
1. własny lokal - clubhouse
2. na cudzej ziemi ale jakby na własnym terenie.
Ponadto jest istotny własny adres z punktu widzenia stowarzyszenia i rejestracji adresu siedziby a taki być musi.

Myślałem kiedyś o następującym wariancie - Ad. p.2
Adres siedziby  stowarzyszenia rejestrujemy po dogadaniu się z właścicielem pubu po właśnie adresem tego pubu.
W zamian za to pub ma zagwarantowane cykliczne spotkania grupą 25 - 30 osób co miesiąc a konsumpcją i alkoholem a ponadto inne spotkania, wizyty okazjonalne, może imieniny czy urodziny kogoś z naszych.
Dla zasady jakaś umowa podnajmu ale za grosze (nie wnosi żadnego ryzyka dla właściciela), właśnie za ww. gwarancję spotkań 1 x m-c.
Oczywiście dla wszystkich członków grupy 10% zniżki z rachunku.

Opcja niejako przywiązuje nas do tego lokalu ale czy to w I etapie nie byłoby dobre?
Mamy swoje miejsce chociaż publiczne.

Czy jest we Wrocku taki lokal, który by na to poszedł, najlepiej z muzyką i klimatem?

Offline

#4 2016-11-07 21:35:04

IwonaP
Użytkownik
Skąd: WrocLOVE
Dołączył: 2016-11-02
Liczba postów: 20
WWW
MacintoshSafari 600.1.4

Odp: Headquarter

Hello,
W przeszłości tak było, że wrocławscy motocykliści spotykali się każdego tygodnia w konkretnej knajpie (Dawny Miquel na Krzyckiej, Garage na Ruskiej i wreszcie właśnie w Orlim Gnieździe). To się sprawdzało, właściciel był przygotowany i przyzwyczajony, była zawsze rezerwacja stolików a motocykliści zamawiali jedzenie, napoje i drinki. Generalnie sytuacja win-win, czyli wygrany - wygrany. Jednak były to wciąż miejsca publiczne, gdzie przebywali inni goście, nie było takiej intymności jak w Appaloosie. Orle Gniazdo jest o tyle lepsze, ze tam sala z tyłu daje możliwość izolacji, ale nie daje możliwości urządzenia imprezy z tańcami. Wynajem osobnej sali (hali?) niesie ze sobą konieczność opłat a także odpowiedniego jej przystosowania (duży stół, cos na kształt baru, toaleta, zlew itd). A to jest już chyba remont. Zawsze można zakasać rękawy, w końcu Elevensom udało sie stworzyć takie miejsce, a wiec dlaczego nam ma się nie udać? Myśle, ze w tym temacie Panowie będą mieli pole do popisu a Panie zajmą się aspektem dekoracji.

Ostatnio edytowany przez IwonaP (2016-11-07 21:44:11)


Kisses [dblpt]papa[dblpt]
Iwona

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka