Forum Riding Club Road'n Roll
Nie jesteś zalogowany na forum.
Strony: 1
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Proszę o wpisywanie tematów na agendę naszego zebrania w dniu 25.11.2016, proponuję aby wszystkie tematy były sformułowane w sposób zamknięty np
omówienie wyjazdu na marsa - ŹLE
wyjazd na marsa- zamknięcie listy uczestników, przedstawienie budżetu, przydzielenie poszczególnych zadań uczestnikom wyjazdu - DOBRZE
Ponieważ jest tematów bardzo dużo trzeba określić czas jaki jest niezbędny na każdy punkt i się go trzymać, oraz osobę prowadzącą dany temat, inaczej trzeba rezerwować śniadanie w orlim gnieździe:)
Agenda zostanie zamknięta na trzy dni przed zebraniem po to aby dać możliwość przygotowania się wszystkim, żadnych nocnych wrzutek
Brak tematu na liście a który pojawił się na zebraniu proponuję automatycznie umieszczać na listę następnego zebrania, unikniemy w ten sposób tematów "na gorąco" bez przygotowania nad którymi będziemy się długo rozwodzić.
Od każdego uczestnika wymagane jest przygotowanie stanowiska - ZA lub PRZECIW, stanowisko powinno być przygotowane z argumentacją oraz PROPOZYCJĄ alternatywną rzeczową, nie negujemy w sposób kobiecy NIE "bo tak", ani męski NIE i "gówno ci do tego"
Nie jest to łatwa forma prowadzenia zebrań, gdyż nikt z nas nie był tego nigdy uczony w szkole i przygotowanie się do zebrania naprawdę zajmuje trochę czasu i nie da się tego zrobić z biegu.
Z wyrazami szacunku
o mało co członek o mało co klubu Arek
Offline
1. Omówienie spraw związanych z założeniem i rejestracją Stowarzyszenia.
a/ Propozycja treści Aktu założycielskiego Stowarzyszenia
b/ j.w. Regulaminu Stowarzyszenia
c/ ważne punkty - m.in. propozycja adresu siedziby (?)
d/ dyskusja, uwagi
Referenci - Gerard, Darek (tu się zgłaszam do pomocy, współredagowania)
Drafty ww. do wysłania do wszystkich do 21.11 (poniedziałek), pisemne uwagi od wszystkich do 23.11 (środa)
Przewidywany czas na zebraniu - 60 minut
Wiadomość dodana po 40 min 59 s:
A ja wysłałem propozycję punkt 1. ale po komentarzu Gerarda ten punkt może być bezprzedmiotowy.
Pozdrawiam
d
Offline
2. Uzgodnienie kalendarza imprez i zebrań 2017 -określenie osób odpowiedzialnych za organizację poszczególnych wyjazdów termin, miejsce,
a. spotkanie wielkanocne
b.RS
c. lista wyjazdów długoterminowych (Hiszpania, Łeba, ??)
d. ZS
d. spotkanie Wigilijne
czas 20 min, propozycja wyjazdów na forum wyjazdy
Offline
Witam
3.Dyskusja nad statusem naszej grupy,uwagi,argumenty i głosowanie
a)propozycja pozostanie w strukturach HOG i założenie stowarzyszenia,
członkami mogą zostać tylko posiadacze kart hogowskich z aktualnymi opłatami,niezależnie Member czy Associate Member.
b)propozycja założenie Klubu tu trzeba ustalić na jakich zasadach
Pozdrawiam
Robson
Offline
Proponuję, jak się dziewczyny nie dogadają głosowanie nad formą i członkostwem Grupy nazwijmy ją założycielskiej:
1) twardą - Members tylko mający karty HOG i tylko jeżdżący na swoich Harleyah
2) miękką - Members tylko mający karty HOG ale bez prawa głosowania w sprawie przyszłych prospektów
Pozdrawiam, Hiszpan
Offline
1. Omówienie przynależności do Grupy osób nie jeżdżących samodzielnie, ich praw oraz propozycja rozwiązania problemu z przekazaniem pomysłu na kompromis. Czas trwania 10 min - 15 wraz z ewentualnym głosowaniem
Pozdrawiam Iwka
Offline
Witajcie,
tak jak już ktoś wcześniej podsumował mamy trzy opcje: klub, stowarzyszenie i wolna grupa bez formalności.
Ja swoje rozważania rozpoczęłam nie od dnia obecnego, lecz od tego, jak za 2-3 lata nasza grupa będzie funkcjonowała. Moja konkluzja jest następująca:
nie jest wg mnie docelowo dobrą opcją ograniczać się tylko do Hogu.
Skoro nie jesteśmy czapterem, ani free ridersami, to otwórzmy się na innych motocyklistów. Myślę, że celem wielu z nas jest wspólna jazda, fajni ludzie, mile spędzony czas. A to nie jest tylko HOG. Załóżmy stowarzyszenie skupiające osoby z różnymi motocyklami, z różnymi kamizelkami, nie wnikajmy, co kto ma na plecach. Miejmy jedną wspólną, niedużą naszywkę i dużo wspólnej jazdy i spotkań. Czy nam szkodzi, aby do naszego stowarzyszenia dołączyli koledzy i koleżanki Wrocławia, Zielonej Góry czy Szczecina na innych motocyklach? My opłacamy (lub nie ) w Hogu światowym, oni opłacają w BMW, Goldwingu, Suzuki, a my zrzeszamy ludzi, którzy mogą należeć do innych klubów motocyklowych, ale do nas także ( lub tylko do nas) i z nami będą jeździć.
Widzę mnóstwo zalet poszerzenia horyzontów na świat pozaharleyowy. Odcinamy się w ten sposób od Draceny, sytuacji i rozważań, czy Heniek będzie chciał nas z powrotem, czy nasz klub jest większy, kto do nas przejdzie, kto nie, etc. Mamy szansę się rozwijać o nowych członków bez „napinki” czy ten nowy przyjdzie do nas, do Hogu, czy do Eleven…. Dla mnie ta opcja jest zdrowsza i bogatsza, bo jestem w Hogu światowym, jeżdżę na zloty HD, ale mam okazję pojechać także na otwarte imprezy organizowane przez inne kluby motocyklowe. Oczywiście teoretycznie możemy to robić i teraz, ale wśród nas będą ci, którzy powiedzą gdzie jechać. Wyjazd na InZane do Niemiec jest tego przykładem.
Przemyślcie. Po prostu zdrowo byłoby zrobić grubą kreskę (prawdziwą!) i mieć w dupie czapter wrocławski. Nie macie już dość ciągłej polityki, podchodów, zależności od dealera, która g….o nam daje?
Inaczej za 2 lata nadal będziemy się porównywać do Żurka, Heńka, kto ma ilu, kto odchodzi, etc. Otwierając się na innych pozbędziemy się bezsensownej płaszczyzny do porównań i atmosfera będzie zupełnie inna. Jeżeli sytuacja w HOG Chapter Wrocław się zmieni, to droga wolna, ktoś z nas może tam chcieć wrócić, ale nie będzie to zmieniało naszego stowarzyszenia.
Ten temat zostawiam do przemyślenia.
Offline
Analizując kontrowersje z poprzedniego klubu wydaje mi się że warto by pochylić się nad zagadnieniem kompletowania składów na wyjazdy motocyklowe......cel - uniknięcie dochodzenia "kto z kim pojechał i dlaczego ja nic o tym nie wiem". Myślę że powinniśmy ustalić które wyjazdy są w pełni otwarte dla wszystkich i jak się na nie wpisujemy, a jaki jest stadu wyjazdów tematycznych w podgrupach.
Jak to omówimy to kolejny obszar do napinek powinien zniknąć.
Cichy
Offline
6. Schemat (bazowy / gruntowny) obszycia kamizelki. To co mniej wiecej proponowal Hiszpan.
Tak zeby pogodzic przykladowo: HOG Member, Life Member, "Associated/Plecak"
Zeby nie wygladac jak grupa "cyganow".
Ostatnio edytowany przez Lisu (2016-11-09 04:16:00)
Offline
Strony: 1